Zapiski z Chin » Wpisy archiwalne
O USA i o Chinach. Nie tylko o cłach.

Podróże między Chinami a USA to ciekawe doświadczenie, które ma swoje plusy i minusy. Największym wyzwaniem jest dla mnie jetlag – zmiana czasu o 12 godzin to spore obciążenie dla organizmu. Podróż przez poł świata: Szanghaj-Seattle-Salt Lake City-Miami… Na szczęście znam kilka sposobów, które pomagają: Nocne loty (red-eye flights) – pozwalają przespać lot i dotrwać do wieczora lokalnego czasu. Sok pomidorowy – jego smak jest wyraźniejszy w warunkach lotu, pomaga w nawodnieniu i dostarcza błonnika. Poduszka profilowana, klapki na … Czytaj wpis »