Wpisy Komentarze

Zapiski z Chin » Chiny » Indie, słów kilka też o Chinach

Indie, słów kilka też o Chinach

PrzyznajÄ™, że Indie mnie jakoÅ› nigdy nie pociÄ…gaÅ‚y. Ot, przyjemnie byÅ‚o zobaczyć jakiÅ› film (bo choć kino specyficzne, inne od naszego, to mimo wszystko zrobione na naprawdÄ™ niezÅ‚ym poziomie – link do wpisu/recenzji indyjskiego filmu Ghajini), z prawdziwÄ… przyjemnoÅ›cia wybrać siÄ™ do indyjskiej restauracji (chociażby w Chinach – a majÄ… tutaj naprawdÄ™ niezÅ‚e miejsca), tym niemniej nie pociÄ…gaÅ‚y mnie na tyle, żebym przebieraÅ‚ nogami nie mogÄ…c siÄ™ doczekać wyjazdu. Gdy jednak okazaÅ‚o siÄ™, z racji mojej obecnej pracy, że wyprawa do Indii mnie nie ominie, z jednej strony od razu ucieszyÅ‚em siÄ™, że zobaczÄ™ coÅ› nowego, z drugiej zaÅ› strony podchodziÅ‚em z dystansem do caÅ‚ej tej wyprawy. PoprawkÄ™ też braÅ‚em i na to, że na zobaczenie tych ‘prawdziwych’ Indii nie bÄ™dzie za bardzo czasu, bo bÄ™dÄ™ tam biznesowo.

Pierwsze wrażenie po wylÄ…dowaniu na lotnisku w Bombaju byÅ‚o pozytywne. Duże, Å‚adne lotnisko, przyjaźnie wygladajÄ…cy ludzie, niczego wiÄ™cej na ten poczÄ…tek nie oczekiwaÅ‚em (tym bardziej, że przyszÅ‚o mi wylÄ…dować w Mumbaju po północy i w perspektywie miaÅ‚em jeszcze trzy godzinnÄ… podróż samochodem). Kierowcy szybko udaÅ‚o siÄ™ wskoczyć na autostradÄ™, mijajÄ…c kawaÅ‚ek miasta i już suneliÅ›my niemal prostÄ… drogÄ… w kierunku naszego celu. Przyzwyczajony do stylu jazdy odmiennego od tego, który mamy w Polsce, nie byÅ‚em przejÄ™ty faktem mijaniem sznurów kiepsko oÅ›wietlonych ciężarówek, któremu to mijaniu towarzyszyÅ‚ sygnaÅ‚ klaksonu naszego samochodu. Po trzech godzinach dotarÅ‚em do hotelu i w koÅ„cu po kilkunastogodzinnej podróży mogÅ‚em w koÅ„cu pójść spać.

Pierwsze Å›niadanie w Indiach, w resturacji hotelowej, byÅ‚o bardzo przyjemne, choć zamówiona kawa okazaÅ‚a siÄ™ maÅ‚o kawowa (być może to kwestia innej wody, jakÄ… użyto do przygotowania), ja zaÅ› też wystrzegaÅ‚em siÄ™ owoców, surówek i soków owocowych (jak to najlepiej podsumowam mój szef – w Indiach najlepiej jeść to, co zostaÅ‚o poddane obróbce termicznej). Tych wskazówek dotyczÄ…cych Indii, które każdy powinien przynajmniej znać (czy bÄ™dzie siÄ™ do nich stosowaÅ‚ to już indywidualna sprawa) jest jeszcze raptem kilka: uważać pod prysznicem, żeby przypadkiem nie napić siÄ™ wody, jak też do mycia zÄ™bów stosować przegotowanÄ… albo butelkowanÄ… wodÄ™. Z tymi – raptem kilkoma – poradami da siÄ™ przeżyć w Indiach spokojnie tydzieÅ„ albo i dwa.

Indie

Jedna z uliczek z Å‚adnÄ…, aczkolwiek zaniedbanÄ… zabudowÄ…. Na pierwszym planie skuter, zapewne Honda (rynek indyjski to dla Hondy już najwiÄ™kszy na Å›wiecie rynek – Indie przeÅ›cignęły w tym roku IndonezjÄ™).

Kolejne dni nie przyniosÅ‚y jakiÅ› wiÄ™kszych niespodzianek – jedzenie indyjskie jest rewelacyjne (szczególnie jeÅ›li ktoÅ› – jak np ja – lubi ostre jedzenie), Hindusi sÄ… ambitni, pracowici ale i przyjaźni, a indyjskie ulice sÄ… niestety brudne.

Gdybym miał poszukać jakiegoś porównania między Chinami a Indiami, to przychodzi mi do głowy w pierwszej kolejności takie: o ile w Chinach też ulice potrafią być zawalone smieciami (zwłaszcza dotyczy to prowincji chińskiej i mniejszych miast), to w Chinach przez noc odpowiednie służby sprzątają i nad ranem jest czysto. W Indiach niestety jak śmieci pojawią się na ulicy, to już na niej zostają do momentu aż je rozwieje wiatr, albo aż zgniją.

Skoro już takie porównanie, to jeszcze słów kilka o Chinach i Indiach (było nie było, znaczną część populacji kuli ziemskiej zamieszkuje te dwa kraje).

Tak siÄ™ zÅ‚ożyÅ‚o, że akurat w trakcie mojego pobytu w Indiach, do kraju tego przybyÅ‚ chiÅ„ski prezydent Xi Jinping (do miasta Ahmedabad), którego to wizyta ma być zwiastunem wiÄ™kszego zaangażowania Chin w Indiach (mowa miÄ™dzy innymi o dwóch parkach przemysÅ‚owych zwiÄ…zanych z przemysÅ‚em energetycznym i samochodowym – które to parki finansowane bÄ™dÄ… przez chiÅ„skie banki, w tym także po raz pierwszy w Indiach przez Bank Chin).

Premier Indii, Narendra Modi, który za jeden z priorytetów stawia sobie także rozwiązanie problemów z wodą, ma nadzieję, że chińskie firmy pomogą Indiom i na tym polu. Kolejnym obszarem, gdzie Indie wiele sobie obiecują jest budowa lini kolejowych na wzór chińskich kolei dużych szybkości.

Wizyta prezydenta Chin w Indiach byÅ‚a interesujÄ…ca także ze wzglÄ™dów symbolicznych – pierwszy raz w historii indyjski premier przyjÄ…Å‚ gÅ‚owÄ™ innego paÅ„stwa poza Delhi. Prezydent Xi Jinping byÅ‚ także pierwszym od 60 lat chiÅ„skim przywódcÄ… podjÄ™tym bankietem (ostatnim byÅ‚ w roku 1954 premier Zhou Enlai). Trzeba wiedzieć, że od roku 1962 stosunki indyjsko-chiÅ„skie byÅ‚y wyjÄ…tkowo napiÄ™te (rok 1962 to wybuch wojny indyjsko-chiÅ„skiej, znanej też jako wojna o granicÄ™, która trwaÅ‚a miesiÄ…c, miedzy 20 października a 21 listopada 1962 roku) i jak widać aż 60 lat trzeba byÅ‚o czekać na tak symboliczny gest,
jak oficjlane podjęcie głowy Chin w Indiach.

Na koniec kilka liczb dla porównania Chin i Indii. Przełom roku 2004 i 2005 to ostatni okres, kiedy Indie zanotowały w handlu z Chinami nadwyżkę eksportu nad importem (eksport 9,3 miliarda USD, import 8,8 miliarda USD), kolejne lata to już deficyt w handlu z Chinami. Za przełom 2013 i 2014 to odpowiednio 27,6 mld USD import i ponad 58 mld USD import.

PotencjaÅ‚ militarny obu krajów: Chiny majÄ… ok 3 milionów personelu wojskowego, Indie ponad 2,7 miliona osób. Wydatki na obronÄ™ Chin sÄ… niemal 4 krotnie wiÄ™ksze niż Indii. Liczba gÅ‚owic nuklearnych: Chiny 250, Indie 100.

 

—–

Choć Chiny i Indie są zupełnie inne, to jednak warto poznać choć trochę i jednych i drugich. W końcu to do nich należy przyszłość 🙂 Dla mnie Chiny są już miejscem, w którym czuję się swobodnie (było nie było, mieszkam tutaj nieprzerwanie od 2005 roku!), pora teraz poznać lepiej Indie, a z racji na moją nową pracę będę miał okazję to zrobić 🙂

 

 

Napisal

Od 2005 w Chinach, gdzie mieszkam, pracujÄ™, obserwujÄ™ i piszÄ™ :-)

Wpis z kategorii: Chiny · Tagi: , , , , , , , , , , ,