Zapiski z Chin » Azja, Chiny, Szanghaj » Szanghaj otwarty
Szanghaj otwarty
Zamiast wpisu: grafika, jaką przygotowałem na tą okazję.
Na dłuższy wpis przyjdzie czas za kilka dni, na razie można ogłosić – Szanghaj wrócił do życia – bez żadnych okresów przejściowych, ot, po prostu dzisiaj wszystko zaczęło działać, jak gdyby nic się nie działo przez ostatnie dwa miesiące…
Korzystając z tego rozprężenia udało mi się wrócić do Szanghaju po niemal 3 miesiącach…
Wpis z kategorii: Azja, Chiny, Szanghaj · Tagi: blog o Chinach, Chiny, COVID-19, lockdown, lockdown w Szanghaju, Wojciech Szymczyk, Wojtek Szymczyk, zapiski z Chin, Zapiski z Panstwa Srodka
Trzymam kciuki, żeby już tak zostało.
🙂 no i to jest to – ogłaszamy pandemię i ogłaszamy, że jej nie ma 🙂
A tu mimochodem czytam, że w Polsce od 26 maja – do 1 czerwca na COVID zachorowało 1543 osoby w tym 164 ponownie- a zmarło 36!!!
No i się zaszczepiliśmy – niektórzy nawet 3 razy – a potem otwarliśmy granice na miliony niezaszczepionych – i gdzie tu sens???
Może więc Szanghaj restrykcyjnie traktujący problem uniknie masowego problemu – tego ludziom trzeba życzyć i żeby się po tym szybko pozbierali:)
BaiXiaoTai- dzieki, tego sobie 25milionow ludzi zyczy (no ok, mniej, bo troche jednak wyjechalo – zobaczymy, kiedy wroca) 🙂
Stas – nie powiem, jestem troche zaskoczony podejsciem Szanghaju. Od jednego ekstremum do kolejnego. Tyle dla mnie tego, ze moglem w koncu wrocic – i zrobilem to chyba w idealnym momencie 😉 Tak czy inaczej, sadzac po ruchu na autostradzie tego dnia bylem jednym w nielicznych ludzi, ktorzy postanowili do Szanghaju przyjechac – autostrada byla niemal calkowicie pusta (porownujac do okresu sprzed zamkniecia Szanghaju – a jezdze srednio ta trasa co tydzien, wiec mam punkt odniesienia). No ale napisze o tym wszystkim troche wiecej w osobnym wpisie!