Wpisy Komentarze

Zapiski z Chin » Azja, Chiny » Chiny siÄ™ walÄ…! (o czym nie wiedzÄ…, bo nie czytajÄ… polskich speców)

Chiny się walą! (o czym nie wiedzą, bo nie czytają polskich speców)

Dzisiejszy wpis to kilka luźnych obserwacji i przypomnienia moich wcześniejszych wpisów (wciąż jak się okazuje aktualnych!).


Wizyta Nancy Pelosi na Tajwanie pokazaÅ‚a dobitnie, ile siÄ™ w relacjach USA – CN zmieniÅ‚o w ostatnich latach. Na gorsze.


JednoczeÅ›nie pokazuje, że caÅ‚y czas liczÄ… siÄ™ wÅ‚asne interesy – i tego też wizyta Pelosi sÅ‚użyÅ‚a (przy okazji dajÄ…c chwilÄ™ na oddech Moskwie, bo oczy Å›wiata skierowaÅ‚y siÄ™ na cieÅ›ninÄ™ tajwaÅ„skÄ…). Wbrew pozorom nie obronie interesów Tajwanu, a swoich wÅ‚asnych. Akt CHIPS+ na który pani Pelosi zwracaÅ‚a kilkukrotnie uwagÄ™ bezpieczeÅ„stwa Tajwanowi wcale nie zapewni. Nie dziwi mnie, że o tym gÅ‚oÅ›no media amerykaÅ„skie nie piszÄ…, bo przecież nie taka ma iść narracja, ale takie sÄ… fakty – przeniesienie produkcji półprzewodników z Azji (głównie Tajwanu) do USA nie jest w interesie Tajwanu, a w interesie USA. Dziwi mnie (tylko trochÄ™ zważywszy na fakt jakoÅ›ci dziennikarstwa w Polsce), że na to siÄ™ poza USA nie zwraca uwagÄ™.

Poniżej przypomnienie, jak to Joe Biden ‘zawojowaÅ‚’ pokojowo Pekin w 2011 roku wybierajÄ…c siÄ™ na lunch na miasto… Dzisiaj taki obrazek jest nie do pomyÅ›lenia. Dziwne, prawda – wszak to tylko 11 lat. Chociaż może powinienem napisać ‘aż’ jedenaÅ›cie lat?


Nie powiem, w dalszym ciÄ…gu jestem zaskakiwany tematami poruszanymi w Polsce – oto nagle siÄ™ obudzono i zaczÄ™to debatować w kraju o chiÅ„skiej demografii – co poniektórzy już debatujÄ…, ilu to ChiÅ„czyków bÄ™dzie za lat 50 czy tam 80 i jakiż to spadek populacji i że w sumie to dobrze. Cieszyć Chiny powinno, że tak siÄ™ w Polsce iloÅ›ciÄ… chiÅ„skich dzieci przejmujÄ….

A może drodzy eksperci zająć się (aktywnie!) dzietnością w Polsce, bo u nas też nie jest różowo… Tak się przejmować ilościa ludzi w Chinach będziemy, że za tych 50 czy 80 lat nikogo w Polsce nie będzie.

GdybyÅ›my byli w dzietnoÅ›ci tak mocni, jak jesteÅ›my w gadaniu, to byÅ›my już Chiny i Indie przegoniali. SwojÄ… drogÄ…, to w Chinach nie trafiÅ‚em na takie debaty o dzietnoÅ›ci w Polsce – jak widać, ChiÅ„czycy nie uważajÄ… naszych problemów za godne uwagi.

Dla ciekawych – o dzietnoÅ›ci w Chinach, ale bez przesadnej obawy o ich problemy pisaÅ‚em rok temu, wiÄ™c temat tak jakby ograny.


A na koniec z naszego podwórka i bynajmniej nie o węglu tym razem, choć temat też poważny.

Zbliża siÄ™ 1 wrzeÅ›nia. Takie zatem luźne przemyÅ›lenia ‘szkolne’.

W Polsce jest ok 4.9mln uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych i ok. 518 tysięcy nauczycieli (w przeliczeniu na pełne etaty)

Szacuje się, że w tym roku do szkół ma trafić ok 400 tysięcy dzieci z Ukrainy. To wzrost o jakieś 8% (z 4.9 do 5.3 mln)

Na teraz brakuje ok 17 tysięcy nauczycieli, w zeszłym roku w tym samym czasie brakowało ok 13 tysięcy.

Czyli w tym roku:
– do szkół trafi wiÄ™cej dzieci
– jest wiÄ™kszy problem z zapewnieniem nauczycieli do zeszÅ‚orocznej liczby uczniów (nie mówiÄ…c o tegorocznej liczbie)

Jesli założyć, że 518tysięcy etatów nauczycieli to liczba odpowiadająca liczbie 4.9mln uczniów, to dla 5.3mln powinno ich być 560 tysięcy.

Jeśli obecnie brakuje 17 tysięcy, to znaczy, że mamy ok 500 tysięcy nauczycieli. Potrzeba 560 tysięcy.

Skąd weźmiemy brakujących 60 tysięcy nauczycieli?

Z kas Biedronek, Lidlów, Kauflandów? Oczywiście, że nie, bo tam więcej płacą.

Zatem skÄ…d?

Zostawiam Was tu czytelnicy z tym pytaniem, ale mam nieodparte wrażenie, że u nas problemów conajmniej tyle, co w Chinach, więc niektórym proponuję zająć się tematami polskimi, a nie chińskimi.

— —

Napisal

Od 2005 w Chinach, gdzie mieszkam, pracujÄ™, obserwujÄ™ i piszÄ™ :-)

Wpis z kategorii: Azja, Chiny · Tagi: , , , , , , , , , , , , , , ,

5 komentarze(y) do wpisu: "Chiny się walą! (o czym nie wiedzą, bo nie czytają polskich speców)"

  1. stas says:

    No i wpis dotyka problemów, które w Polsce narastają i będą generować wiele trudności.
    Demografia- jakby zauważenie sprawy i pomoc +500 tak krytykowana i inne propozycje na razie na pewno nie rozwiążą sprawy- na to trzeba czasu i przewidywania konsekwencji i długofalowego planowania.
    Ano bariera mÅ‚odej rodziny mieszkanie jest niestety aktualna- vide szaleÅ„stwo kredytów, brak mieszkaÅ„ socjalnych – nawet na start, by to by byÅ‚o rozwiÄ…zanie.
    Z tego wynika planowanie i rozwój szkolnictwa – zawsze tu byÅ‚y problemy i narastać bÄ™dÄ…, zwÅ‚aszcza z wpuszczeniem dodatkowo kilkuset tysiÄ™cy dzieci ukraiÅ„skich.
    A że planowanie w systemie oÅ›wiaty zawsze jest “radosne” to przekonaÅ‚y siÄ™ roczniki tegorocznych absolwentów szkół podstawowych, zderzajÄ…c siÄ™ z rzeczywistoÅ›ciÄ… braku dla nich miejsc w wybranej szkole. A dlaczego – lat temu osiem ustalono, że do klasy pierwszej pójdÄ… siedmio i poÅ‚owa rocznika szeÅ›ciolatków. Szok wtedy przechodzili nauczyciele szkół podstawowych – teraz szkół Å›rednich – jak zapewnić uczniom miejsce w wybranej placówce jak ona ma okreÅ›lone możliwoÅ›ci bazowe i personalne.
    I tu problem tych nieszczÄ™snych nauczycieli- dlaczego ich brakuje i jak poziom wynagrodzenia wpÅ‚ywa na napÅ‚yw nowej kadry. Sprawa “waÅ‚kowana” od lat i z wielu powodów chyba nierozwiÄ…zywalna.
    Sprawa kilkuset tysiÄ™cy uczniów ukraiÅ„skich – to bÄ™dzie problem! bo skala tego zjawiska jest ogromna i bÄ™dzie generować trudnoÅ›ci nie tylko organizacyjne ale i spoÅ‚eczne.
    Przede wszystkim wszystkie rozwiązania tzw. integracji szkolnej pociągają skutki finansowe- i niestety będzie to kosztem rozwijania talentów polskiego ucznia. Wszyscy wiedzą , że szkoły są niedoinwestowane i brakuje pieniędzy na wszystko- a na zajęcia dodatkowe zdecydowanie.
    Mówi siÄ™ o wykorzystaniu nauczycieli ukraiÅ„skich – ale jest to dla mnie problematyczne- jaki system tzw. awansu/ kwalifikacji zawodowej przejdÄ… i kiedy ich sprawność jÄ™zykowa bÄ™dzie taka, że polskie dzieci nie stracÄ… na możliwoÅ›ci ksztaÅ‚cenia kompetencji jÄ™zykowych.
    No i kwestia medialnych komentarzy dotyczÄ…cych spraw chiÅ„skich – wynika oczywiÅ›cie z przyjÄ™tej opcji “braterstwa”; a że przeciÄ™tny czÅ‚owiek o sprawach “politycznych” wie maÅ‚o to siÄ™ nawet nie zastanawia nad tym kto pisze, co pisze i na czym polega manipulacja informacyjna.

  2. Wojtek says:

    Stas – 500+ nie pomogÅ‚o w problemie zwiÄ…zanym z niskÄ… dzietnoÅ›ciÄ…. Problem niskiej dzietnoÅ›ci jest zresztÄ… bardziej zÅ‚ożony, takie wsparcie jak ten program trendu nie zmieni, choć poprawiÅ‚o odrobinÄ™ warunki bytowe dla wielu rodzin. I mogÅ‚o bardziej wesprzeć, ale do dziÅ› nie rozumiem, dlaczego nie wprowadzono kryterium dochodowego.

    Co do szkolnictwa, to Ty tu jesteÅ› ekspertem praktykiem, wiÄ™c przyjmujÄ™ wszystkie uwagi. Mnie zastanowiÅ‚y liczby – bo te nie oszukujÄ… i z nich jasno wynika, jakie bÄ™dÄ… wyzwania. I chciaÅ‚bym jedynie wierzyć, że poza pomysÅ‚ami typu HiT ktoÅ› rzeczywiÅ›cie myÅ›li, jak ten system uÅ‚ożyć. Z liczby problemów o których wspominasz wynika, że wyzwania potężne…

    ZaÅ› co do ostatniego akapitu, to przeczytaÅ‚em najpierw ‘z przyjÄ™tej opcji frajerstwa’ 😉 Natomiast na serio – czasami mam wrażenie, że u nas problemem caÅ‚y czas jest brak konkretnego okreÅ›lenie siÄ™ i realizowania zaÅ‚ożonego planu. StÄ…d ciÄ…gle takie od pÅ‚ota do pÅ‚ota…

  3. stas says:

    No i tak gdyby wyciÄ…gać wnioski z tego co siÄ™ dzieje to wcale nie odkrywcze jest, że problemy w systemie edukacji narastajÄ… i po części sÄ… konsekwencjÄ… “wielkich” reform po roku 90.
    No i to “od pÅ‚ota do pÅ‚ota” jest w tej dziedzinie najlepiej widoczne – niestety!
    W tym wszystkim przerażajÄ…ce jest i to, że choć nowa matura uczyÅ‚a “czytania ze zrozumieniem” to z tym rozumieniem przekazu medialnego jest nieciekawie.
    No i ludzie nie pytają, może nie zauważają, że konsekwencje tego co się dzieje widoczne będą w perspektywie czasu.
    I tutaj zacytujÄ™ sÅ‚owa, które sporo mówiÄ… i zastanawiajÄ… –
    https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8469023,agnieszka-scigaj-nowym-ministrem-ds-integracji-spolecznej.html
    (Premier MM)PoinformowaÅ‚, że Åšcigaj zajmować ma siÄ™ “szeroko rozumianÄ… tematykÄ… integracji spoÅ‚ecznej”. Jak podkreÅ›liÅ‚, to tematyka na której Åšcigaj Å›wietnie siÄ™ zna i na której koncentruje siÄ™ od wielu lat.
    Premier zaznaczyÅ‚, że Åšcigaj zajmować bÄ™dzie siÄ™ kwestiami integracji spoÅ‚ecznej w okresie “napięć na forum polskim, miÄ™dzynarodowym zwiÄ…zanym z falÄ… uchodźców z Ukrainy, ale nie tylko”. “Tutaj mamy do czynienia ze zjawiskami o wiele szerszymi i tymi zagadnieniami bÄ™dzie zajmowaÅ‚a siÄ™ nowa pani minister” – dodaÅ‚.

  4. Wojtek says:

    Stas – tak, to kolejny przyklad tego, jak to MM kreuje problem, zeby go potem bohatersko rozwiazywac (albo przynajmniej przedstawiac pomysl, jak go rozwiazac, bo do tego, czy uda sie rozwiazac, to mam powazne watpliwosci). To tak samo jak z embargo na wegiel, czy sankcjach na firmy z (niby – bo nie zawsze) kapitalem rosyjskim. O ile z weglem probuja cos robic (znowu na zasadzie rozwiazywania problemu, ktory sami stworzyli), o tyle z sankcjami minister od sluzb udaje ze nie wie o co chodzi i nie raczyl sie wypowiedziec do tej pory.

  5. stas says:

    Ja raczej myÅ›lÄ™, że teraz już MM sygnalizuje, że problem- ludzie to już widzÄ…- jest spory , a bÄ™dzie narastaÅ‚ i powodowaÅ‚ “kÅ‚opoty”.
    W tym wszystkim to już raczej jest tak, że trudno siÄ™ czasem poÅ‚apać – a jak już -to lepiej nie myÅ›leć o tym co siÄ™ dzieje – jaki jest nasz interes i czy myÅ›limy samodzielnie 🙂 niestety!