Czy homoseksualista może pełnić funkcje publiczne?

Dzisiaj będzie o Polsce, bo w Chinach takich rzeczy nie ma. Jeszcze – choć z tego, jak patrzę w którą stronę zmierzają Chiny, to pewnie jeszcze długo nie będzie. Ale do rzeczy.

“Determinanty zachowań i zakotwiczenie postaw młodego pokolenia Polaków wobec stref ryzyka społeczno-kulturowego w perspektywie komparatystycznej w świetle teorii resilience (projekt badań podłużnych – 3-letnich na wybranej kohorcie młodych Polaków w wieku 13/14 lat, 17/19 lat, 21/25 lat ) pod wspólną nazwą MŁODZIEŻ 4.0”

Mam nadzieję, że doczytaliście do końca. To jest temat badania, jakie MEiN (Fuer Deutschland?) zleciło Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie.

Teraz zaś kilka zgryźliwych uwag.

Pierwsza uwaga – mam wrażenie, że im mniej znana uczelnia, tym więcej liter w jej nazwie – długość nazwy ma jakiś punktów dodawać? Potem tylko są z tym problemy, jak trzeba przetłumaczyć na jakiś inny język…

Druga uwaga – ja wiem, że ta uczelnia jest ze Szczecina, stąd też ten nieszczęsny Szczecin na końcu, ale brzmi to, jakby ta wiedza nie do końca była powszechna, co raczej szczecińska… Chociaż kto wie, może jest jakaś wiedza dostępna tylko w Szczecinie, która nie jest wiedzą powszechną? 🙂

Trzecia uwaga – kto wymyśla takie tematy badań? Przecież to jest bełkot. Czy Was nie denerwuje, jak z igły stara się zrobić widły? Nie denerwuje Was przerost formy nad treścią? Mnie denerwuje. Ludzie w Polsce coraz gorzej piszą, coraz mniej rozumieją więc zamiast skupić się na prostocie przekazu to tworzy się takie kobyły.

Ale teraz najlepsze – za tym skomplikowanie brzmiącym tematem badań kryje się ankieta, w której pyta się uczniów szkół podstawowych, ponadpodstawowych i studentów o ich preferencje polityczne, seksualne, religijne.

Nie, nie żartuję.

W badaniu znalazły się np takie pytania (to są pytania, jakie zadaje się 13-sto i 14-sto latkom):

• jak często pijesz alkohol?
• jak często upijasz się alkoholem?
• jak często zażywasz narkotyki inne niż marihuana?
• jak często palisz marihuanę?
• jak często używasz dopalaczy?
• jak często oglądasz pornografię?
• jak często dokonujesz samookaleczeń?

Dobre jest również pytanie: której z poniższych zachowań są według Ciebie niedopuszczalne.

I teraz uwaga – należy zaznaczyć WŁAŚCIWE odpowiedzi 🙂

A możliwe odpowiedzi to:

• wyzywający ubiór
• seks przedmałżeński
• wspólne mieszkanie pary bez ślubu
• manifestowanie orientacji seksualnej w sferze publicznej
• podejmowanie zachowań seksualnych w miejscach publicznych
• żadne
• inne

Proszę się skupić i wskazać właściwe odpowiedzi.

Dobre jest także bezpośrednie pytanie: Czy Twoim zdaniem osoby homoseksualne mogą pełnić wszystkie funkcje i stanowiska publiczne. Możliwe odpowiedzi: tak / nie.

Nienajgorsze jest również pytanie, na czym najbardziej Ci w życiu zależy. Nie ma niestety opcji: inne, lista jest zamknięta, więc jeśli zależy Ci na czymś innym, to naucz się, że nikogo to nie interesuje – ot, taka lekcja życia.

Kolejne pytanie dotyczy tego, czego się najbardziej obawiasz i tu na szczęście można wskazać opcję ‘inne’ gdyby akurat naszej obawy nie było na liście. Dodatkowo zainteresowała mnie jedna z odpowiedzi ‘Pana boga’. Ja tam nie wiem – ale albo piszemy: bogów, albo piszemy – Pana Boga. Może się nie znam.

Inne pytanie: jaki jest Twój stosunek do Kościoła katolickiego? Nie ma niestety innych wyznań, no ale pewnie nikt nie jest zainteresowany. Tych pytań dotyczacych wiary jest kilka – bo i o stosunek do wiary i o częstotliwość praktykowania. Są i pytania, o to, jak ocenia się swoją religijność w porównaniu z religijnościa matki i ojca.

Tych pytań jak widać jest całkiem sporo. W ankiecie dla młodzieży (15-25) jest ich jeszcze więcej.

Ile to kosztuje?

4.548.500 PLN.

4 i pół miliona.

Do tego na stronie projektu pisze, że badanie jest DOfinansowane.

Otóż ono nie jest DOfinansowane, ono jest w CAŁOŚCI sfinansowane przez budżet państwa (czyli jest sfinansowane z pieniędzy podatników). Czy ktoś tak widzi różnicę między DOfinansowaniem (gdzie jakaś cześć całkowitych kosztów jest dofinansowana, zaś część pochodzi ze środków własnych) a sfinansowaniem (gdzie nic nie pochodzi ze środków własnych uczelni).
Innymi słowy uczelnia dostała kasę na zrobienie takiego badania, do którego kompletnie nic nie musi włożyć swojego. Będzie gniot, makulatura – nic się nie stanie, w końcu za wszystko płacą podatnicy. Nie budżet państwa – skończmy z tą fikcją – płacą podatnicy a nie państwo.

Przypominam przy okazji, że takie badanie powstaje w kraju, gdzie mówi się np o psychiatrii dziecięcej i dramacie, jakie tam mamy w temacie specjalistów/lekarzy – a dokładniej ich braku. Czyli zamiast leczyć osoby, które np dokonują samookaleczeń, to będziemy o nie pytać. Gratuluję.

— —- —–

O badaniu można poczytać na oficjalnej stronie.

Kwestionariusz ankiety (dla dzieci w wieku 13-14lat).