Wpisy Komentarze

Zapiski z Chin » Chiny » To już koniec.

To już koniec.

Mam nadzieję, że są chętni posłuchania o Chinach. Tym bardziej, że niestety, ale wszystko wskazuje na to, że Chiny upadną za dwa tygodnie.

Znaczy się te dwa tygodnie to liczone od wtorku 22/08/2023, kiedy to z Leszkiem Ślazykiem odbyliśmy naszą ostatnią rozmowę. Czasu więc za wiele nie pozostało…

Skąd to wiemy? Ano czytamy różne mądre tytuły, jak np ten poniżej a on się przecież nie może mylić:

Aż strach się nie bać 😉 Gdybym czytał tylko ten tytuł, to pewnie nigdy bym do Chin nie przyjechał. Na całe szczęście czytałem też inne rzeczy a i miałem możliwość rozmów z osobami pokroju świętej pamięci Profesora Sławińskiego

Czytamy też mądre książki,jak np poniższą:

Książka z 2001 roku. Autor – cały czas jak gdyby nigdy nic wypowiada się o Chinach w roli eksperta, chociaż w sumie to nie wiadomo kiedy był ostatni raz w Chinach. Gdyby ktoś nie pamiętał, to mamy rok 2023.

Tak więc, jak to w piosence Elektrycznych Gitar – to już koniec, nie ma już nic nic.

A tak na serio drodzy Czytelnicy,to zapraszam do oglądania/słuchania:

Kliknij w powyższy obraz, aby otworzyć w osobne okno z naszym nagraniem. Ewentualnie kliknij TUTAJ

I nic się nie bójcie, jak będzie trzeba to i z księżyca nagramy dla Was kolejną rozmowę (gdzieś przecież bedzie trzeba uciec) 😉


Jeśli nie miałeś/miałaś jeszcze okazji, a chcesz poczytać o wyzwaniach, jakie stoją przed Chinami, to zapraszam do przeczytania poniższych wpisów. Tak się składa, że to o czym piszę, pojawia się obecnie w mediach u nas. Tak więc jakby to napisać moje wpisy są wyjątkowo na czasie 😉

Chińskie wyzwania 2023, część 1

Chińskie wyzwania 2023, cześć 2


Jeśli zaś nie miałeś/miałaś okazji zobaczyć moich wcześniejszych nagrań (nie tylko u Leszka), to zapraszam na tą stronę:

Napisal

Od 2005 w Chinach, gdzie mieszkam, pracuję, obserwuję i piszę :-)

Wpis z kategorii: Chiny · Tagi: , , , , , , , , , , , , ,

4 komentarze(y) do wpisu: "To już koniec."

  1. Sławomir Dobosz says:

    A ja wszystkim moim znajomym mówię , że należy się uczyć chińskiego gdyż stanie się może na jakiś czas nowym językiem międzynarodowym , jak poprzednio francuski i obecnie angielski .
    A tu Chiny padną za 14 dni , cóż za rozczarowanie .
    I gdzie ja teraz kupię moje pierdoły , już nie tanio bardzo ale dalej taniej .
    Robię kolumny głośnikowe i już wkręciłem dwoma bitami ponad 100 wkrętów .
    JESTEM pod wrażeniem ich jakości !!! .

    1. Wojtek says:

      Panie Sławomirze, przykro mi bardzo, ale tak przeciez wszystkie media podają, a przecież nie wprowadzałyby nas w błąd, nieprawdaż? 😉 Proszę się cieszyć ‘pierdołami’, póki jeszcze Panu to dane. Będę raportował z pierwszej ręki ten ‘upadek’, bo w przeciwieństwie do wielu dziennikarzy, którzy o Chinach piszą, ja tu akurat cały czas jestem 😉

  2. stas says:

    No za dużo na jedną rozmowę trudnych spraw:)
    Dlaczego młodzi nie chcą pracować?
    No w Polsce to doszliśmy do absurdu reformy edukacyjnej – zniszczono szkolnictwo zawodowe- doprowadzono do deprecjacji w ogóle zawodów “robotniczych”; stworzono absurdalne tzw. szkoły wyższe – i teraz choć co drugi ich absolwent ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem – to jest “mafister” od zarządzania- to gdzie tu mówić o pracy. System edukacji i wychowania jest niestety taki, że szkoda mówić.
    No a u nas :)- tak normalnie żyjemy przepychankami często także sięgającymi absurdu , tych którzy mają zostać wybrańcami narodu.

  3. Wojtek says:

    Stas-tak wyszlo,ze jak zaczelismy roznawiac to sporo tematow sie pojawilo.
    Jesli chodzi o reformy edukacji w kraju, to Ty tu jestes ekspertem z bezposrednim doswiadczeniem (dodaje to,bo np w temacie Chin mamy ekspertow bez zadnego albo znikomego doswiadczenia). Problem zreszta nie dotyczy tylko edukacji zawodowej. Popatrzmy jakich mamy ludzi z tytulami doktora, jaki mamy poziom studiow (z chociazby studiami MBA o ktorych juz kiedys wspominalem). Efekty tej prowizorki widac coraz bardziej. Czy mamy sie pocieszac,ze gdzies indziej jest podobnie? Na to niech kazdy sobie sam odpowie…