Zapiski z Chin » Wpisy z tagiem "pandy"
Pandy, czyli chińskie soft (cuddly) power?
Oglądaliśmy niedawno obrazki z powrotu chińskich pand mieszkających w ZOO w Waszyngtonie do Chin. To symboliczne zakończenie czegoś, co trwało 50 lat (51 żeby być super precyzyjnym). Ling-ling i Hsing-Hsing, pierwsza para, dotarła do Waszyngtonu w roku 1972 w wyniku spotkania Nixon-Mao. Pandy w tym czasie nie były jedynie symbolem politycznego pojednania (a może – nie jedynie) a raczej niesamowitą atrakcją przyciągającą do waszyngtońskiego ZOO tłumy dzieci. Ich starania o potomstwo były na czołówkach lokalnych … Czytaj wpis »
Wpis z kategorii: Chiny
Muzeum w Czengdu, czyli nie tylko pandy
Krótkie wakacje dobiegły końca, znowu niestety nie w Polsce dzieki COVIDowi, choć swoje też trzeba było przelecieć (3 godziny). Padło na Czengdu, czyli nieoficjalną stolicę pand a jak najbardziej oficjalną stolicę prowincji Sichuan. Prowincja Sichuan niektórym może kojarzyć się z ostrym jedzeniem i będzie to skojarzenie prawidłowe, choć to takie bardziej jedzenie powodujące drętwienie języka, niż poczucie wyjątkowej ostrości, nazywa się to 麻辣; má là, czyli właśnie odrętwiające i ostre. Tym, którzy wolą po prostu ostre … Czytaj wpis »