Zapiski z Chin » Wpisy archiwalne
Cudze chwalicie, swego nie znacie…
I tak oto przyszło wrócić do Szanghaju. Pogoda przywitała nas najlepszym, czym miała – czyli dobrymi 30 stopniami i sporą wilgocią (przez co ma się wrażenie, że jeszcze jest o kilka kresek więcej, niż termometr pokazuje). Jak wrażenia po pobycie w Polsce? Pozytywne. Choć wyjazd ze strasznie napiętym harmonogramem – bo i sporo spotkań miałem a i niemal całą Polskę zjeździliśmy z Heleną, to jednak zdecydowanie na plus 🙂 Helenie Polska się podobała, jedzenie smakowało, więc plan się powiódł – nie będzie problemów z nakłonieniem jej na przyjazd do Polski na kolejne wakacje 🙂 W tym miejscu także do Wszystkich, z którymi nie udało mi się spotkać – wybaczcie. Za rok będzie mniej zwiedzania a więcej odpoczywania. Będzie więc i czas, żeby się w końcu spotkać i na spokojnie porozmawiać. Obiecuję. Co zwiedziliśmy? … Czytaj wpis »
Wpis z kategorii: Chiny