Zapiski z Chin » Wpisy archiwalne odzyskane » Wer steht unter dem Pantoffel?
Wer steht unter dem Pantoffel?
(wpis archiwalny – odzyskany)
Powoli zbliża się ciąg egzaminów międzysemestralnych. Dobra wiadomość jest taka, że ich wyniki nie wpływają na nic (nie grozi relegowanie z uczelni, powtarzanie semsetru czy też dywanik u rektora 🙂 ). Zła jest taka, że oblewając egazminy nie ma się szansy na ewentualnie potrzebne w przyszłości opinie od nauczycieli, jak również ryzykuje się udział w zajęciach, z których nic nie będzie się rozumieć. Po zbilansowaniu obu stron tego zagmatwanego równania, wyszło mi, że jednak przygotuję się do egzaminu 🙂
Dziś zaś ostatni dzień wyborczy (nic już więcej dziś w tym temacie), ostatni trening siatkarski (trening to brzmi dumnie – w rzeczywistości odbijamy sobie piłkę i pogrywamy). We wtorek zaś zaczynają się oficjalne zawody w siatkówce (nie wiemy z kim gramy, nie wiemy gdzie, nie wiemy w jakim składzie – niemal jak w Polsce 🙂 ). W zasadzie to nie wiem, czy w ogóle będę grał. Nastawiałem się na koszykówkę, ale ta akurat nie wypaliła, więc z braku laku wybrałem się na siatkówkę. W końcu ruszać się trzeba 🙂 W kosza więc pozostaje gra poza jakimikolwiek ?strukturami?.
Z różnych takich. Po utracie telefonu kolejny ?nieszczęśliwy wypadek? – otóż bankomat ?zjadł? mi kartę bankomatową. Przygotowuję się do batalii o odebranie jej 😉 Dzięki rozpoznaniu przeprowadzonemu przez Agnieszkę wiem, że decydujące starcie będzie miało miejsce we wtorek. Ufff. Człowiek nie ma ani jednego zwyczajnego, normalnego dnia.
Z innych ?różnych takich? – przeprowadziłem rozpoznanie, wraz z Pawłem (tworzyliśmy silną reprezentację Polski-nie macie się za nas co wstydzić – wstydzić to się można, za to, co się dzieje u nas w kraju ostatnimi czasy? Ok, ok – miało nie być politycznie. Nie będzie 🙂 ) oraz dwoma znajomymi Austriakami (nazwijmy ich po polsku Arnim i Tobiaszem) gry w kości. Chińskie.
Wnioski z rozpoznania: istnieje pojęcie pantoflarza zarówno w języku polskim, jak i niemieckim 🙂 Już wyjaśniam o co chodzi. Otóż w Chinach jest zwyczaj, że w niektórych (a może wszystkich ?) ?pubach? można poprosić barmankę o dotrzymanie towarzystwa przy stoliku – już to przy okazji gry w rzeczone kości, już to w celu dolewania w odpowiednim momencie piwa do kufli. Nasz kolega Arni, który wykazywał zainteresowanie barmanką i którego nie była to pierwsza wizyta w tym pubie zaprosił Chinkę do stolika, coby dołączyła do gry.
Oficjalnie miała grać razem z nim. Ale po kilku kolejkach (gry, choć piwa także) okazało się, że to Chinka mówi, jak powinien zagrywać. Nasz biedny kolega Arni nie oponował. Stąd też z Pawłem podsumowaliśmy całą zaistniałą sytuację jednym stwierdzeniem: pantoflarz 🙂 Okazało się, że Tobiasz myślał w tym momencie o tym samym. Tak oto okazało się, że Arni steht unter dem Pantoffel 🙂
Z jeszcze innych. Jest w Szanghaju godzina 0:00. Poniedziałek. Dziś zajęcia od 8. Wstałem zaś o 4:30 w niedzielę. Do czego zmierzam? Idę spać – ot, do czego 🙂
4 komentarze(y) jak do tej pory
Komentarz
No to trzymaj się na egzaminach, bez paniki. Na luzie wyjdzie Ci lepiej. Nie stan się pantoflarzem!!!
Komentarz by Mam 10.23.05 @ 9:56 pm
Dobranoc i dzień dobry! Co za nieprzyzwoita godzina. U nas najwcześniej zaczyna się o 9 😉 Podejrzewam, że inaczej nauczyciele by nie wstali? Japończycy funkcjonują w trybie popołudniowo-wieczornym.
Komentarz by bayushi 10.24.05 @ 2:12 am
Witam porannie i zimnawo – dramt, nie moge cos otworzyc moejgo maila? 🙁
Komentarz by Dziewczynka 10.24.05 @ 4:15 am
Heheh. Jak Ci się Maydox wydaje, że nie masz ani jednego normalnego dnia to się zapisz na rosjoznawstwo. Przedmioty, ktore się nazywają duchowość rosyjska, albo kultura radziecka i postradziecka wymiatają. Brnę powoli przez biurokratyczne bagno UJ. Syf na maksa – wiek 19. Zdawaj man te egzaminy, może chociaż sie tobie uda. Czy mnie się tylko wydaje, czy wszystkie prowadzące na UJ mają permanentny okres?!? P.s. ma ktoś do sprzedania koloratkę?!? Po tych studiach to tylko na ksiedza, albo rysować ikony – śmiech!!! Pozdro sajm
Komentarz by sajm 10.24.05 @ 11:44 pm
Wpis z kategorii: Wpisy archiwalne odzyskane · Tagi: China, Chiny, Shanghai, Szanghaj, Szymczyk, Wojciech, Wojciech Szymczyk