Zapiski z Chin » Chiny, EXPO, Szanghaj » Haibao – Skarb Szanghaju na EXPO
Haibao – Skarb Szanghaju na EXPO
W poprzednim wpisie obiecałem Czytelnikom, że słów kilka poświęcę maskotce tegorocznej wystawy EXPO. HaiBao, bo tak też się owo niebieskie coś nazywa, jest wybrańcem spośród ponad 26 tysięcy nadesłanych na konkurs projektów.
SkÄ…d imiÄ™ “Haibao” i co oznacza? Można je tÅ‚umaczyć na dwa sposoby – w zależnoÅ›ci od tego, kto tÅ‚umaczy i na co kÅ‚adzie wiÄ™kszy nacisk. WiÄ™c z jednej strony ‘HaiBao’ może oznaczać skarb morza/oceanu, z drugiej zaÅ› strony – skarb Szanghaju.
KsztaÅ‚tem przypomina chiÅ„ski znak ‘ren’ ? (czÅ‚owiek, ludzie, ludzkość) – jeÅ›li siÄ™ przyjrzeć, to da siÄ™ odszukać zarys tego znaku wpisany w HaiBao. Kolor – niebieski, nawiÄ…zuje do oceanu. Nie bez kozery odwoÅ‚anie do natury, bo tematem przewodnim tegorocznej wystawy jest hasÅ‚o “Better City, Better Life” /Lepsze miasto, lepsze życie/.
Odwołanie do chińskich znaków mamy także i w oficjalnym logo wystawy:
Otóż ten zielony symbol, wyglÄ…dajÄ…cy jak trzy postacie (zapewne chiÅ„ska rodzina o modelu 2+1 😉 ) jest także nawiÄ…zaniem do chiÅ„skiego znaku ?shi’ ? (Å›wiat). Bo też dla kogo, jak nie dla Å›wiata ma być to lepsze miasto, lepsze życie?
Powróćmy jeszcze na chwilÄ™ do postaci HaiBao. Otóż okazuje siÄ™, że postać Å‚udzÄ…co podobna do bohatera dzisiejszego wpisu już funkcjonuje w Å›wiadomoÅ›ci ludzi – a przynajmniej Amerykanów.Czyż bowiem HaiBao nie jest podobny do niejakiego Gumby’iego, bohatera z amerykaÅ„skiej bajki?
Nasuwa siÄ™ oczywiÅ›cie pytanie, która postać jest bardziej znana? Zapewne każdemu, kto na przestrzeni ostatnich dwóch lat miaÅ‚ okazjÄ™ być w Szanghaju, w oczy wpadÅ‚a postać HaiBao, który to pojawia siÄ™ niemal wszÄ™dzie.Przez ‘niemal wszÄ™dzie’ mam na myÅ›li, że jest niewiele miejsc w Szanghaju, gdzie tego niebieskiego kolegi nie uÅ›wiadczymy. Z moich ciekawszych spotkaÅ„ z HaiBao mogÄ™ wymienić zeszÅ‚orocznÄ… wizytÄ™ w chiÅ„skim urzÄ™dzie.
Otóż wypeÅ‚niajÄ…c pewien formularz, przyszÅ‚o mi to robić w towarzystwie spogladajÄ…cego na mnie HaiBao w stroju… Elvisa Presleya. Jeszcze tylko brakowaÅ‚o, żeby król Rock’n’Roll’a zaczaÅ‚ mi Å›piewać “Love me tender, love me sweet, never let me go.”
Choć spoglÄ…dajÄ…c z perspektywy czasu – byÅ‚by to caÅ‚kiem miÅ‚y akcent 🙂
———-
Już w najbliższy piÄ…tek wpis poÅ›wiÄ™cony pekiÅ„skiemu muzeum lotnictwa – obowiÄ…zkowa lektura dla każdego pasjonata samolotów i historii, miedzy innymi zdjÄ™cie samolotu któremu sÅ‚ynny Ford – Ford Mustang zawdziÄ™cza swojÄ… nazwÄ™, do tego – latajÄ…cy ‘Lenin’ oraz najlżejszy na Å›wiecie myÅ›liwiec.
Wpis z kategorii: Chiny, EXPO, Szanghaj · Tagi: blog o Chinach, China, Chiny, EXPO, EXPO in Shanghai, EXPO w Szanghaju, Haibao, maskotka EXPO, Polacy w Chinach, Polacy w Szanghaju, Shanghai, strona o Chinach, Szanghaj, Szymczyk, Wojciech Szymczyk, Wojtek Szymczyk, wystawa EXPO, zapiski z Chin
Super wpis! mnie ten ludzik HaiBao przypomina zabka z reklamy jakiejs pasty do zebow, tylko tamten byÅ‚ bialy 🙂 ale nieszkodzi – niebieski tez jest cool.
Bartek – dziÄ™ki 🙂 Skojarzenie z reklamÄ… pasty do zÄ™bów także jest obecne – to zasÅ‚uga tego ‘kosmyka’ 😉
Fajny ludek, no i oczywiście fajny wpis.
Ja też od początku miałem nieodparte wrażenie, że koncerny stomatologiczne maczały w tym palce.
Jako ciekawostkę powiem, że projekt Haibao, wyszedł z rąk tajwańskiego projektanta. Nie wiem czy ma to być gest w stronę ?? (zjednoczenia), czy po prostu wybrali ten projekt, żeby w razie czego wszystko zwalić na drugą stronę 🙂
BoguÅ›ka – może i fajny, ale nie jak siÄ™ go przez ostatnie ponad dwa lata oglÄ…da na okrÄ…gÅ‚o 😉
PaweÅ‚ – odnoszÄ™ wobec tego wrażenie, że TajwaÅ„czycy lepiej wyszli na gestach – dostali od ChiÅ„czyków z kontynentu dwie pandy – ja tam wolÄ™ pandÄ™ od Haibao 😉 A swojÄ… drogÄ…, to chyba ten projektant oglÄ…daÅ‚ w mÅ‚odoÅ›ci programy TV z USA 😉