Zapiski z Chin » Azja, Chiny, Polecane, Różne » O gaszeniu pożaru, gdy można byÅ‚o zdmuchąć zapaÅ‚kÄ™…
O gaszeniu pożaru, gdy można byÅ‚o zdmuchąć zapaÅ‚kÄ™…
SpoÅ›ród wielu komentarzy, jakie czytam z, przyznam sie sporym zdumieniem, jeden wybija siÄ™ na pierwszy plan – na grypÄ™ choruje (i umiera) wiÄ™cej ludzi, niż na ten caÅ‚y koronawirus, wiÄ™c po co to caÅ‚e zamieszanie? Åšmiertelność niewielka (tu daje sie wyczuć zawód – lepiej by siÄ™ sprzedawaÅ‚o, gdyby ludzie rzeczywiÅ›cie masowo umierali na ulicach), liczba zarażonych w odniesieniu do chociażby populacji poszczególnych krajów niewielka – wiÄ™c o co tu chodzi?
PozwolÄ™ sobie to krótko skomentować: w Chinach zarażonych byÅ‚o niemal 82 tysiÄ…ce ludzi. Owszem, do ludnoÅ›ci Chin (1.4mld) to nic. Ba, nawet to ludnoÅ›ci 11 milionowego Wuhan to nic. Ale to nic to efekt wprowadzenia drakoÅ„skich zasad – kompletnej izolacji Wuhan i prowincji Hubei. Kompletnej! Bez ludzi chodzÄ…cych do parku, bo sÅ‚oÅ„ce wyszÅ‚o, bez ludzi chodzÄ…cych do sklepu kilka razy, bo tego czy tamtego zapomniaÅ‚ i bez ‘bohaterów’ co to w maseczkach chodzić nie bÄ™dÄ…, bo to gÅ‚upie. OczywiÅ›cie, wolÄ™ być tchórzem w maseczce siedzÄ…cym na dupie w domu, niż ‘odważnym’ Smerfem we Francji, kibicem piÅ‚karskim Valenci w Hiszpanii, Brytyjczykiem w lokalnym pubie, czy WÅ‚ochem na spacerze. Różnica jest bowiem taka, że ja żyje, a Ci ‘bohaterowie’ może już nie.
Gdzie byÅ‚yby dzisiaj Chiny, gdyby nie te wszystkie obostrzenia? Czy zainfekowanych byÅ‚by milion? 5 milionów? A może 50 milionów? Ile byÅ‚oby ofiar Å›miertelnych? To oczywiÅ›cie gdybanie, ale Chiny mogÄ… dzisiaj wÅ‚aÅ›nie gdybać – patrzÄ…c na to, jak stara Europa usiÅ‚uje teraz gasić pożar, kiedy mogÅ‚a zdmuchnąć zapaÅ‚kÄ™…
Wpis z kategorii: Azja, Chiny, Polecane, Różne · Tagi: blog o Azji, blog o Chinach, China, Chiny, COVID-19, epidemia, koronawirus, Polak w Azji, Polak w Chinach, Wojciech Szymczyk, Wojtek Szymczyk, Wuhan, zapiski z Chin, Zapiski z Panstwa Srodka
Wojciechu
Dobrze,że zostało to powiedziane.
GratulujÄ™
No i w tym gdyboleniu naszych “opozycyjnych” i wszelkiego asortymentu celebrytów widać porażajÄ…cÄ… gÅ‚upotÄ™. To jest tak – chyba za bardzo Europa zeszÅ‚a na manowce “demokracji”- za bardzo uwierzyÅ‚a w “luz” w każdej dziedzinie życia. GÅ‚owa za maÅ‚a jak siÄ™ tego sÅ‚ucha- licytacje mediów kto pierwszy pokaże sytuacjÄ™, kto poda prawdÄ™ prawdziwszÄ… od prawdziwej. Celebryci co tracÄ… swoje dochody- a przecież sÄ… nadzwyczajni, “politycy”- co wiedzÄ… jak należy rozprawić siÄ™ z epidemiÄ… -a nawet mówiÄ… że potrzebujemy “inspiratorów”.
Jak przez to przejdziemy – to może coÅ› siÄ™ zmieni???
Leszek – dziekuje za dobre slowo! Powodzenia!
Stas – problemem jest chyba wszechobecne ‘rozwydrzenie’ i mylenie tego z demokracja. I zapomnienie, ze obok praw ma sie tez jakies obowiazki. Czy to cos zmieni? Byc moze na krotko. Dlugofalowo bym nie liczyl.