Zapiski z Chin » Azja, Chiny » Chiny po koronawirusie – Pekin
Chiny po koronawirusie – Pekin
Do biura w Ningbo jeżdzÄ™ już od miesiÄ…ca, ale do Pekinu wyjazd udaÅ‚o siÄ™ dograć dopiero w tym tygodniu. Rygory sanitarne zdecydowanie mniejsze, niż jeszcze kilka tygodni temu, ot – sprawdzenie temperatury na lotnisku, ponownie na pokÅ‚adzie samolotu i dezynfekcja rÄ…k przy odprawie. Maseczki na pokÅ‚adzie wskazane, o czym przypominajÄ… stewardesy. Na lotnisku nikt siÄ™ nawet nie zainteresowaÅ‚ moim QR kodem.
W hotelu bardziej rygorystycznie – przy wejÅ›ciu wpisanie siÄ™ do ksiÄ™gi, sprawdzenie temperatury, potem wypeÅ‚nienie formularza (skÄ…d, dokÄ…d, po co, od kiedy, do kiedy, z kim, a czy na pewno nie z zagranicy?), okazanie zielonego kodu QR i na koniec jeszcze sprawdzenie logowaÅ„ telefonu (żeby sprawdzić gdzie delikwent byÅ‚ w ciÄ…gu ostatnich kilku tygodni). Ludzi zdecydowanie mniej, podobno obÅ‚ożenie na poziomie 40% (to dobry hotel w centrum, przed epidemiÄ… obÅ‚ożenie to zawsze byÅ‚o jakieÅ› 90%). Mi w to graj, wiÄ™cej miejsca, siÅ‚ownia niemal tylko dla mnie, wszystko jakoÅ› szybciej siÄ™ odbywa – nawet internet szybciej dziaÅ‚a 😉
Na zewnątrz, jak i w miejscach typu metro/urzędy/sklepy/biura także w dalszym ciągu wszyscy w maseczkach. W naszym biurze rygory także zdecydowanie mniejsze. O ile jeszcze do niedawna trzeba było pokazywać QR kod i sprawdzać temperaturę, teraz można już wchodzić bez żadnych zbędnych ceregieli (część biur jednak dalej sprawdza QR kody i temperaturę). W moim biurze mogę zdjąć maseczkę, co sprawia mi ulgę, jako że temperatura na zewnątrz to już jakieś 35 stopni i chodzenie w maseczce robi się coraz mniej komfortowe.
PozostaÅ‚oÅ›ci po koronawirusie – winda w biurze z wyznaczonymi miejscami ‘postojowymi’ i osÅ‚oniÄ™te przyciski w windzie (naciskaÅ‚o siÄ™ albo przy użyciu rÄ™kawiczki, albo jednorazowej chusteczki.
Wszyscy pozytywnie nastawieni i cieszÄ…cy siÄ™, że wirus w Chinach wydaje siÄ™ już być w peÅ‚ni pod kontrolÄ…. Ostatnie dwa punkty zapalne – Wuhan (gdzie ostatnio przetestowano ponad 10 milionów ludzi w kilkanaÅ›cie dni, wykrywajÄ…c trochÄ™ ponad 300 bezobjawowych przypadków) i Shulan na północy jawiÄ… siÄ™ jako nic nieznaczÄ…ce epizody.
Jedyne obawy, to te zwiÄ…zane z sytuacjÄ… na Å›wiecie – martwiÄ… siÄ™ przedsiÄ™biorcy (głównie ci produkujÄ…cy na eksport – bo co z tego, że jest dostÄ™p do kapitaÅ‚u, jak liczba zamówieÅ„ spadÅ‚a) i rzÄ…dzÄ…cy (mniejsze wpÅ‚ywy z podatków, obawy zwiÄ…zane z bezrobociem i obawy o ewentualnÄ… drugÄ… falÄ™ infekcji).
Loty miÄ™dzynarodowe w dalszym ciÄ…gu mocno okrojone, choć coÅ› zaczyna siÄ™ powoli ruszać w temacie i Chiny bÄ™dÄ… zezwalać na coraz wiÄ™cej lotów (zgodnie z ich politykÄ… piÄ™ciu jedynek: jedna linia z jednego paÅ„stwa, z jednego miasta, do jednego chiÅ„skiego miasta, jeden raz w tygodniu). Obecnie do Chin przylatuje Å›rednio 150 lotów każdego tygodnia. To Å›rednio jakieÅ› 22 tysiÄ…ce przylatujÄ…cych każdego tygodnia. Przed epidemiÄ… byÅ‚o to jakieÅ› 25 tysiÄ™cy ludzi ALE każdego dnia – ciÄ…gle wiÄ™c dÅ‚uga droga do normalnoÅ›ci…
W czwartek zaÅ› wizyta w fabryce. Ta jest pod Pekinem i jak siÄ™ okazuje zasady w tamtym miejscu sÄ… bardziej rygorystyczne niż w centrum Pekinu. Musiano mnie zarejestrować minimum 3 dni przed przyjazdem – kopia paszportu, QR kod, informacje dotyczÄ…ce mojego pobytu w Pekinie i jeszcze kilka detali dotyczÄ…cych tego gdzie i kiedy byÅ‚em – z obowiÄ…zkowym pytanie, kiedy przyleciaÅ‚em z zagranicy i czy odbywaÅ‚em kwarantannÄ™.
Z tÄ… kwarantannÄ… to ciekawa sprawa – przed moim powrótem do biura w Ningbo administracja osiedla, na którym wynajmujÄ™ mieszkanie, kazaÅ‚a mi takowe przedstawić. Na nic siÄ™ zdaÅ‚y moje tÅ‚umaczenia, że nic takiego nie mam, bo kwarantanny nie odbywaÅ‚em, jako że nie ruszaÅ‚em siÄ™ w Szanghaju od koÅ„ca stycznia. Kwarantanna dla przylatujÄ…cych do Chin staÅ‚a siÄ™ obowiÄ…zkowa dla tych przylatujÄ…cych do Chin po 28 marca, kiedy to Chiny zamknęły granice, wiÄ™c ja siÄ™ na niÄ… nie zaÅ‚apaÅ‚em. Nie daÅ‚o siÄ™ wytÅ‚umaczyć. Trzeba byÅ‚o pokazać paszport z pieczÄ…tkÄ… ostatniego wjazdu do Chin, dane lotu, jakim przyleciaÅ‚em do Chin (ale nie to, że numer lotu – musiaÅ‚em pokazać oficjalne potwierdzenie lini lotniczych, że tym konkretnym lotem leciaÅ‚em), do tego zielony QR kod z Szanghaju, potem osobny dla Ningbo, potem logowania telefonu, potem jeszcze moje oÅ›wiadczenie, że wszystkie informacje jakie podajÄ™ sÄ… prawdziwe. I na koniec jeszcze CDC w Ningbo (czyli taki odpowiednik sanepidu) musiaÅ‚o potwierdzić, że te wszytkie dokumenty to już naprawdÄ™ wystarczajÄ… – dopiero wtedy pozwolono mi na powrót.
No ale efekt tych wczeÅ›niejszych obostrzeÅ„ jest wÅ‚aÅ›nie taki, że obecnie Chiny mogÄ… mówić, że sytuacja jest pod kontrolÄ…. I mam nadziejÄ™, że tak zostanie…
Wpis z kategorii: Azja, Chiny · Tagi: Beijing, blog o Chinach, China, Chiny, COVID-19, koronawirus, Pekin, Polak w Azji, Polak w Chinach, Shanghai, Szanghaj, Szymczyk, Wojciech Szymczyk, Wojtek Szymczyk, Wuhan, zapiski z Chin, Zapiski z Panstwa Srodka
No w tym wszystkim pewnie ważna jest dyscyplina- ale pozostawanie pod taką kontrolą z perspektywy naszej to radykalne ograniczenie wolności.
I to jest najgorsze, że tak dla bezpieczeństwa zgadzamy się na całkowite nadzorowanie- i tu mam mieszane odczucia- czy już teraz wszyscy będziemy żyć pod okiem Wielkiego Brata?
Ale Chiny sÄ… zdyscyplinowane – a i Polacy też podporzÄ…dkowywali siÄ™ nakazom- szkoda tylko, że w atmosferze politycznych przepychanek wyborczych ciÄ™gle podważano decyzje i zarzÄ…dzenia- a to nie sprzyja utrzymaniu dyscypliny. Miejmy jednak nadziejÄ™, że jakoÅ› siÄ™ caÅ‚y Å›wiat z tym upora i wszystko wróci do normy- zwÅ‚aszcza, że ludzie muszÄ… pracować i żyć w miarÄ™ normalnie.
No i prawda, że “obcy” – zawsze jest obcy- stÄ…d taka kontrola cudzoziemca, aczkolwiek chyba nadmierna jeÅ›li sprawdzajÄ… datÄ™ ostatniego lotu samolotu i ew. potwierdzenie miejsca zamieszkania.
I w tym wszystkim dobrze, że zaczyna być w miarÄ™ normalnie – aczkolwiek normalnie w tym nowym znaczeniu.
No to najważniejsze- obyśmy zawsze zdrowi byli:)
Jak myślicie.Czy świat się zmieni po koronowirusie?
Åšwiat to my – na pewno siÄ™ zmieniamy. Strach zmienia czÅ‚owieka i to niekoniecznie na lepsze. W caÅ‚ej sytuacji, gdy tak do koÅ„ca nie wiadomo jaki test rozwiÄ…zujemy , kto go dla nas przygotowaÅ‚, zostajemy w sytuacji ucznia , który do koÅ„ca nie wie co ma zrobić, co powiedzieć.
A jak nie wiadomo o co chodzi… Strach siÄ™ bać.
A tak w rzeczywistoÅ›ci życia materialnego , sytuacji w ogóle spoÅ‚ecznej i politycznej- kiedy mówi siÄ™ o nowym wydaniu zimnej wojny – to lepiej skupić siÄ™ na pracy i “uprawiać wÅ‚asny ogródek”.Tak z tÄ… rzeczywistoÅ›ciÄ… nasuwa mi siÄ™ taka refleksja: “Nie wiadomo, czym siÄ™ trzeba cieszyć, a czym martwić w życiu. Dobre sprowadza zÅ‚e, zÅ‚e sprowadza dobre.”
Stas – gdyby samodyscyplina nie byla problemem, to trudniej byloby uzasadnic rzadzacym roznego rodzaju kontrole. A tak jest dobry powod. Kazdy rzad, czy to w Chinach, czy to USA czy w Polsce chetnie wprowadza wiecej kontroli.
Leszek – to już nawet nie pytanie ‘czy’, tylko ‘jak bardzo’. W niektorych dziedzinach, jak np e-handel widac wzrost. To sie niby dzialo wczesniej, ale teraz zapewne bedzie sie dzialo jeszcze szybciej – raz, ze przemawia za tym wygoda, a dwa, ze ogranicza sie ten kontakt z innymi. Pewnie znajdzie sie jeszcze kilka innych dziedzin na ktore koronawirus bedzie mial wplyw…