Zapiski z Chin » Chiny » O paliwie, alkoholu i kilku innych rzeczach
O paliwie, alkoholu i kilku innych rzeczach
Gdy kilka dni temu przyczytaÅ‚em polskie tÅ‚umaczenie artykuÅ‚u z ‘The Washington Post‘ (http://biznes.onet.pl/chinski-gigant-naftowy-ma-kaca,18491,4264723,prasa-detal), pomyÅ›laÅ‚em, że kiepsko u nas z dostÄ™pem do artykułów o Chinach (warto byÅ‚oby zadać pytanie – ale to przy innej okazji – czy stać nas już tylko na tÅ‚umaczenia?).
Pomijam kwestiÄ™, że rzeczony artykuÅ‚ porusza temat przewaÅ‚kowany w Chinach od co najmniej miesiÄ…ca (tak mi siÄ™ przynajmniej wydaje – bo już niemal o nim zapomniaÅ‚em). Temat zaÅ› dotyczy perypetii jednej z wiÄ™kszych chiÅ„skich firm paÅ„stwowych, niejakiej firmy Sinopec (ropa Panowie i Panie) i zakupów luksusowego alkoholu.
Jeśli więc takie tłumaczone artykuły mają siłę przebicia wystarczającą do wrzucenia w zasoby polskiego internetu, to i ja dorzucę swoje dwa grosze uzupełniając obraz przedstawiony przez gazetę 😉
Otóż firma Sinopec, a dokÅ‚adniej rzecz biorÄ…c szef kantoÅ„skiej filii tejże firmy kupiÅ‚ za ciężkie pieniÄ…dze (niemal 2.6 miliona RMB – ok 1.1 mln PLN) alkohol, który miaÅ‚ posÅ‚użyć jako prezenty. KtoÅ› z firmy skserowaÅ‚ rachunki z zawrotnymi kwotami i wrzuciÅ‚ je w czeluÅ›ci internetu 🙂 Od tego momentu sprawy potoczyÅ‚y siÄ™ szybko – wÅ›ród chiÅ„skich internautów zawrzaÅ‚o, tematem zajęły siÄ™ tutejsze media.
Dla ciekawskich – zakupiony alkohol obejmowal wino w promocyjnej cenie 12 tysiÄ™cy RMB/5.1 tysiÄ…ca PLN za butelkÄ™ (rocznik 1996) oraz chiÅ„skÄ… luksusowÄ… wódkÄ™ w cenie 10.000 RMB/4300 PLN za butelkÄ™ – ale to podobno trunek 50 letni, wiÄ™c musi kosztować 😉 SwojÄ… drogÄ…, to chyba i tak niezÅ‚Ä… cenÄ™ firma dostaÅ‚a, bo ja trafiÅ‚em na trunek tej samej firmy, która zaopatrzyÅ‚a Sinopec, w takiej oto gustownej butelce:
i o niczego sobie cenie – ponad 20.000 RMB/8600 PLN za tÄ… butelkÄ™
Alkohol ten przelał czarę goryczy, jako że firma problemy z opinią publiczną miała już wcześniej.
W lutym tego roku wyszÅ‚o na jaw, że zlecaÅ‚a swoim wÅ‚asnym pracownikom podszywanie siÄ™ pod szarych Wangów i umieszczanie na forach internetowych komentarzy uzasadniajÄ…cych wzrost cen paliw (Wicie, rozumicie – bo oni to w tych firmach to majÄ… ciężko – wiÄ™c dajmy im też zarobić).
Tak oto Sinopec znalazł się na celowniku internautów i mediów. Nie powiodła się próba zamiecenia całej sprawy pod dywan poprzez zakaz rozmów pracowników firmy z mediami jak również próba znalezienia i ukarania osoby, która ujawniła kopie feralnych faktur.
Tym, co jednak najbardziej rozsierdziło internautów, to fakt, że firma z jednej strony podwyższa ceny paliwa (dwa razy do tej pory w ciągu bieżącego roku), z drugiej zaś pławi się w luksusach, popijając drogie trunki.
Przy okazji tego ‘incydentu’ wyciÄ…gniÄ™to na Å›wiatÅ‚o dzienne i inne ‘sprawki’ – oto w roku 2006 Sinopec zakupiÅ‚ w Pekinie kawaÅ‚ ziemii po preferencyjnej stawce, ok 8 razy niższej niz ziemia w tym rejonie. PostawiÅ‚ tam bez pozwolenia hotel (w roku 2008) i dopiero pod koniec zeszÅ‚ego roku (2010) postanowiÅ‚ go zgÅ‚osić do odpowiednich wÅ‚adz. Co firma zarobiÅ‚a w tym czasie na tym 5-cio gwiazdkowym przybytku, to czysty zysk 😉
Zostawmy Sinopec i zajmijmy się firmą, która sprzedała luksusowy chiński alkohol (winem zajmować się nie będę, choć też można by i przy tej firmie podrążyć i zobaczyć, jak robi interesy w Chinach). Jest to firma państwowa o nazwie Kweichow Moutai Company Limited, znana w całych Chinach z trunku o nazwie nie budzących wątpliwości z której to firmy pochodzi: Kweichow Moutai. Alkohol ten to jeden z najbardziej rozpoznawalnych chińskich trunków, zarazem jeden z droższych. Produkowany jest w miejscowości Zunyi w prowincji Guizhou (południowo-zachodnie Chiny).
Firma podpadÅ‚a internautom jeszcze przez ujawnieniem sprzedaży znacznej iloÅ›ci alkoholu firmie Sinopec. Otóż caÅ‚kiem niedawno prezes firmy w przypÅ‚ywie szczeroÅ›ci wyznaÅ‚, że ostatniwzrost cen trunku (o – bagatela – 20%) poprawiÅ‚y relacje firmy z rzÄ…dem i udziaÅ‚owcami firmy. Jak argumentowaÅ‚ – w ten sposób firma pÅ‚aci wiÄ™ksze podatki, które to trafiajÄ… do kasy paÅ„stwa, zaÅ› z drugiej strony dajÄ… także i zyski udziaÅ‚owcom.
Niby wszystko ok – prezes firmy chce mieć i po drodze z rzÄ…dem (pÅ‚acÄ…c wyższe podatki), i z udziaÅ‚owcami (gwarantujÄ…c wiÄ™ksze zyski). No to teraz zobaczmy, gdzie siedzi diabeÅ‚, a jak wiadomo – siedzi on zawsze w szczegółach.
Otóż produkowany przez firmÄ™ Moutai jest jak wspomniaÅ‚em alkoholem z wyższej półki. Wyższa półka oznacza mniej wiÄ™cej tyle, że jeden z bardziej popularnych gatunków kosztuje obecnie grubo powyżej 1000 rmb (Dobra, to i tak poza zasiÄ™giem kieszeni normalnego czÅ‚owieka – powie ktoÅ›. Trzeba jednak wiedzieć, że ten alkohol używany jest zazwyczaj jako prezent. I waluta. No bo pomyÅ›lcie, dać tak komuÅ› 1000 yuanów (lub ich wielokrotność) w przysÅ‚owiowej kopercie (w Chinach koloru czerwonego), to jednak zgrzyt jest. A takie wino czy inny luksusowy alkohol, to już Wersal 😉
KtoÅ› powie – hola, hola 😉 Å»e podwyższenie ceny za trunek spowoduje spadek sprzedaży? Tak by to w teorii wyglÄ…daÅ‚o, tylko trzeba wziąć poprawkÄ™ na to, kto taki alkohol kupuje. Jak już ustaliliÅ›my nie kupuje siÄ™ tego do domu, coby wypić przy okazji urodzin czy imienin cioci. Ci wiÄ™c, którzy kupujÄ… go, kupować bÄ™dÄ…. Bo jest w pewnych krÄ™gach dobrze widziany i wydatek na tenże alkohol siÄ™ po prostu wkalkulowywuje w rachunek.
Firma Kweichow podpadła także i przy okazji innej sprawy. Oto jak ustaliły chińskie media, firma ulokowała niemal 13 miliardów RMB w kilku bankach. Co z tego? Ano nie zrobiła tego w bankach oferujących najlepsze oprocentowanie, tylko w tych zaprzyjaźnionych. Jednym z dyrektorów takiego banku jest osoba zasiadająca także w radzie nadzorczej producenta trunków. Niby nic, ale pojawiły się podejrzenia chińskich mediów, biorąc pod uwagę fakt, że firma mogła zainwestować te pieniądze o wiele lepiej. No ale może był to jeden z programów wsparcia, dzięki któremu wspomniany bank, który jeszcze 10 lat temu był raptem jednym z mniejszych banków w mieście Zunyi, obecnie jest jednym z największych w całych zachodnich Chinach 😉
—–
KoÅ„czÄ…c mój wpis czas na moraÅ‚. A moraÅ‚ z tej dzisiejszej notatki taki, że wbrew temu co niektórzy piszÄ… i mówiÄ… o Chinach, w Chinach pisze i mówi siÄ™ o wielu rzeczach, także tych problematycznych. I moraÅ‚ drugi – internet to potÄ™ga 😉
Wpis z kategorii: Chiny · Tagi: blog o Chinach, China, Chiny, chiÅ„ska wódka, chiÅ„ski alkohol, Kweichou Moutai, maotai, Pekin, Polacy w Chinach, Polak w Azji, Polak w Chinach, Polonia w Chinach, Shanghai, Sinopec, Szanghaj, Wojciech Szymczyk, Wojtek Szymczyk, zapiski z Chin, Zapiski z Panstwa Srodka
Ciekawe, ciekawe 🙂
Pozdrawiam!
sajm