Wpisy Komentarze

Zapiski z Chin » Chiny » Zakupy po chiÅ„sku. Krótka scenka rodzajowa.

Zakupy po chińsku. Krótka scenka rodzajowa.

Miejsce: pewien supermarket

Czas: godzina późno-popołudniowa

Warunki terenowe: natężenie ruchu niewielkie (jak na warunki chińskie, oczywiście), temperatura przyjemna, aczkolwiek chłodna i wyniosła

Osoby:
Ja (jedyna o tej porze biała twarz w promieniu kilometra)
Helena (Chinka – dobra znajoma)
Bezimienny Sprzedawca

Cel: kupno piersi z kurczaka

Zaczynamy.

1. Podejście do lodówki.
2. Namierznie ofiary. Dziecinnie proste – ofiara od dobrych kilku dni nie żyje, zostaÅ‚a wypatroszona, wybebeszona, zamrożona.
3. Szybkie zlustrowanie kurczaka pod kÄ…tem przydatnoÅ›ci do spożycia. NadawaÅ‚by siÄ™, tylko jakiÅ› taki rozmrożony, wiec –
4.Hela zadaje pytanie Bezimiennemu Sprzedawcy: “Z kiedy jest ten kurczak?”. Bezimienny Sprzedawca, który wczeÅ›niej próbowaÅ‚ zwrócić mojÄ… uwagÄ™ natrÄ™tnym “Hello” (za natrÄ™tne uważam powtórzenie tego ponad 5 razy) spoglÄ…da na HelenÄ™ i odpowiada: “Kurczak jeszcze dzisiaj rano chodziÅ‚”

HÄ™?!

Kurtyna opada. Wraz z moją szczęką. Witajcie w Chinach 🙂

I niech mi ktoś powie, ze chiński jezyk nie jest piękny 🙂

Napisal

Od 2005 w Chinach, gdzie mieszkam, pracujÄ™, obserwujÄ™ i piszÄ™ :-)

Wpis z kategorii: Chiny · Tagi: , , , , , ,

7 komentarze(y) do wpisu: "Zakupy po chińsku. Krótka scenka rodzajowa."

  1. Sts says:

    No to jesteÅ›my w globalnej wiosce, u nas też sprzedawcy zachwalajÄ…, zależnie zresztÄ… od upodobaÅ„ klienta, że wszystko jest Å›wieże albo twarde alo jak kto sobie życzy takie siakie ………….

  2. Lia says:

    he he he, kantoński też jest czasem śmieszny. U nas w marketach na tych mrożonych kurczakach są daty (uboju?), no zabicia kurczaka. Pozdrawiam z HK.:-)))

  3. Wojtek says:

    Stas – co prawda to prawda, wioska siÄ™ robi coraz wiÄ™ksza 🙂

    Lia – witam na moim blogu – z tego, co kojarzÄ™, to pierwsza wizyta (mam nadziejÄ™, że też nie ostatnia 🙂 ).
    Z tym kantońskim, to podejrzewam, że też są przeboje 🙂 A tak swoją drogą, to może im zaproponuję umieszczanie takich pieczątek na tutejszych kurczakach. Zaoszczędzi to czasu 😉
    Powodzenia w HK!

  4. sajm says:

    Stary nie mam pojecia o czym piszesz, ale fajnie jest 🙂

    Na czasie wyczaruje jakiegos maila.

    Pozdrowki!

    sajm

  5. maydox says:

    Sajm – hehe, no jak widzÄ™, jeszcze siÄ™ nie pozbieraÅ‚eÅ› po tym wyjeżdzie do WÅ‚och. Dochodź wiÄ™c chÅ‚opie do siebie i napisz jakiegoÅ› dÅ‚uższgo maila 🙂

  6. sajm says:

    Heja!

    Mam nadziejÄ™ stary, że miaÅ‚eÅ› możliwość ogladania piÅ‚ki recznej. NastÄ™pna piÄ™kna historia. W finale Niemcy musieli wygrać, bo mistrzostwa byÅ‚y ustawione pod nich. OczywiÅ›cie nie obyÅ‚o siÄ™ bez siary, maÅ‚o mnie szlag nie trafiÅ‚ jak bardzo cywilizowani kibice niemieccy zaczeli gwizdać kiedy przedstawiany byÅ‚ nasz prezydent. KaczyÅ„skiego można lubić lub nie, zgadzać siÄ™ z jego poglÄ…dami lub nie, ale jest naszym prezydentem i wygwizdywanie go doprowadziÅ‚o mnie do szewskiej pasji. Wspólna Europa … jasne. Pozdro.

    sajm

  7. maydox says:

    Sajm – niestety nie miaÅ‚em. Też trochÄ™ za późno jak dla mnie – w poniedziaÅ‚ek pobudka 6.30 (i do pracy rodacy).

    Co do zachowania Niemcow – cóż, sÄ… tacy sami, jak wszyscy inni – i u nich jest wystarczajÄ…co dużo buraków. A co do wspólnej uto… ehm, Europy, to już dzieci powinny jÄ… wkÅ‚adać miÄ™dzy bajki razem ze ÅšwiÄ™tym MikoÅ‚ajem 🙂