Zapiski z Chin » Chiny » Szanghaj w styczniu
Szanghaj w styczniu
Styczeń w Szanghaju zdecydowanie nie należy do najciekawszych miesięcy. Wszystko przez wredną wilgoć. I nawet nie wiem, jak by to napisać, żebyście Czytelnicy choć odrobinę poczuli tą atmosferę.
Bo prawda jest taka, że mogę się ubrać wyjątkowo ciepło, a to wredne ustrojstwo i tak sie dostanie pod te wszystkie ubrania. Efekt ? stopy zimne, rece zimne. I to tak denerwujaco zimne. Bo czy nie jest o wiele lepiej, gdy jak w Polsce, trzyma mróz, jest zimno, ale jak sie ubierzesz odpowiednio, to mozesz nawet pogodnie na to wszystko spoglądać? Wiem, wiem ? zimno jest i tyle. Ale to inny rodzaj zimna 🙂
W tej sytuacji można zrozumieć, dlaczego Chińczycy tak się lubują w bieliźnie. Nie no ? nie to, żeby byli jakimiś fetyszystami. Chodzi tutaj o np koszulki z dlugimi rekawami, ktore to naklada sie jako pierwsza ? najblizsza cialu ? warstwe. Dopiero potem koszula, czy co ma byc; na to jakis sweter/marynarka i dopiero kurtka. Wilgoc trzyma sie wtedy z daleka. W wiekszosci przypadkow.
Śmiesznie także wygladają nakładki na … deski klozetowe. A tak. Nakładka z materiału misiowego (czyli miła w dotyku) do kupienia za kilka(naście) juanów. Też się cieszą powodzeniem wśród Chińczyków. Czego sie w końcu nie robi, żeby wygrać z zimnem i wilgocią 🙂
Bo czego, jak czego, ale o tym, żeby montować okna z dwoma szybami, to jeszcze nikt tutaj nie wpadł. Bo i po co ? drogie to i niepraktyczne 😉
Wpis z kategorii: Chiny · Tagi: China, Chiny, Shanghai, Szanghaj, Szymczyk, Wojciech, Wojciech Szymczyk
No my też marzymy o takim normalnym, suchym mroziku. Pogodę mamy zdecydowanie także szanghajską. No może afrykańska porę deszczową.
Obudziły się nawet biedroneczki i łażą sobie po kwiatkach na oknie.
A okna- pewnie niedługo dojdą i Chińczycy do tego, że trzeba oszczędzać ciepło i zaczną instalować podwójne okna.
Z tym głosowaniem na bloga to coś nie tak!!!!
Chyba nie rejestrują wszystkich głosów, tak nam wyszło jak się zliczyliśmy!!!
Stas – hmm, to pogoda coś kompletnie zwariowała. Ja dzisiaj oglądałem sobie … śnieg. A tak – w Szanghaju to rzadkość. Więc po trzech latach fajnie było sobie przypomnieć, jak to śnieg wygląda 😉
Co do głosowania – na spokojnie. Przecież to tylko zabawa. Tym niemniej – za każdy głos dziękuję! W tym roku tylko testuje, jak to funkcjonuje. Ofensywa – w przyszłym roku 🙂