Ledwo co zaczÄ…Å‚ siÄ™ ten nowy rok, a tu jeszcze zamieszanie zwiÄ…zane z koronawirusem. Pojawia siÄ™ na ten temat tyle newsów, że nie bÄ™dÄ™ powtarzaÅ‚ ich, bo szkoda mojego i Waszego czasu – tym bardziej, że to co napisaÅ‚bym dzisiaj, jutro najprawdopodobniej bÄ™dzie już nieaktualne. BÄ™dzie wiÄ™c o czymÅ› innym. WróciliÅ›my z wypoczynku w Japonii do Szanghaju, przylecieliÅ›my z Nagoii. Na lotnisku w Szanghaju trzeba byÅ‚o przejść bardziej skrupulatnÄ… niż zwykle kontrolÄ™ (skanery temperatury ciaÅ‚a). W naszym samolocie nie byÅ‚o problemu z żadnym z pasażerów, wiÄ™c wszystko poszÅ‚o gÅ‚adko. Wiemy, że wczeÅ›niejszy samolot zostaÅ‚ skierowany na kwarantannÄ™ (na pokÅ‚adzie znajdowali siÄ™ mieszkaÅ„cy Wuhan, które to jest uznane za ‘ground zero’ dla wirusa).  Dlaczego wróciliÅ›my do Szanghaju? ObawialiÅ›my siÄ™, że jeÅ›li miasto zostanie zablokowane, bÄ™dziemy mieli problem z poruszaniem siÄ™ i mimo wszystko lepiej … Czytaj wpis »