Zapiski z Chin » Wpisy z tagiem "opowiastka o trenerze i asystencie"
Jak trener pierwszej klasy Walery Z. Henryka W, asystenta drugiego masażysty, o radę pytał i co z tego wynikło
– Heniu, i co ja mam im napisać w tym raporcie – trener pierwszej klasy, Walery Z. drapał się w swoją łysą głowę – Przecież ja jestem od innych rzeczy, a nie od pisania. Z pisaniem mi nigdy nie szło. – Ale gdzie masz Trenerze złożyć ten raport? – No do tych z departamentu sportu kwalifikowanego i młodzieżowego. – ??? – Henryk W., asystent drugiego masażysty, uniósł brwi w niemym zdziwieniu – Ekhm – chrząknął, grając ewidentnie na czas i myśląc nad odpowiedzią. Wiedział, że zła odpowiedź zaowocuje tym, że odpadnie z dzisiejszej rozgrywki w pokera. A przecież chciał się dzisiaj odgryźć trenerowi drugiej klasy w sportach wodnych. No i wygrać przy okazji pokaźną butelkę Jasia Wędrowniczka. – No więc Heniu? Co mi poradzisz? – trener pierwszej klasy, Walery Z. spojrzał na Henryka W. … Czytaj wpis »
Wpis z kategorii: Chiny