Zapiski z Chin » Wpisy archiwalne
Jest węgiel (w Chinach)
Czy fabryki w niektórych chińskich prowincjach czeka powtórka z rozrywki z zeszłego roku, czyli racjonowanie energii elektrycznej? Nie byłby to pierwszy raz, choć trzeba przyznać, że Chiny po lekcji z zeszłego roku wyciągnęły pewne wnioski. Tak czy inaczej panujące obecnie w Chinach upały powodują, że chińskie zasoby węgla (nomen-omen) topnieją w szybkim tempie, zbliżając się do poziomu rezerw 10 dni (który to jest poziomem alarmowym). A temperatury konkretne. Raptem dwa tygodnie temu w Szanghaju zanotowano (po … Czytaj wpis »
Czołg na ratunek NBP!
BREAKING NEWS!!!! Na drodze do Warszawy zauważono amerykański czołg Abrams! Czyżby jego celem była stolica? Wszystko wskazuje na to, że jego zadaniem jest obrona niezależności NBP i prezesa tejże instytucji (którego ostatnio widziano na molo w Sopocie, ale pewnie już wrócił do Warszawy). Brzmi idiotycznie? Oczywiście. Tak samo, jak wiadomość, która pojawiła się na twitterze, o rzekomej ochronie czołgami banku/ów w prowincji Henan. To jest w sumie zastanawiające i wielce pouczające, jak do jakiejś z d.py wyciągniętej … Czytaj wpis »
Tani parking, czyli 1600pln za 48 dni
Powrót do Ningbo nie mógł się obejść bez przygód, ale byłbym rozczarowany, gdyby takowych nie było. Wszak afrykańskie upały (ponad 40 stopni w Szanghaju!) to za mało. Zaczęło się od wyjazdu z parkingu w Szanghaju. Zrobiłem show, bo zapłaciłem za parking 2304 rmb (jakieś 1600pln). Cena niewygórowana, bo za 48 dni 🙂 Przypomniał mi się wtedy pewien dowcip, który poniżej: — — — — — Mr Singh wchodzi do banku w centrum Londynu i prosi o … Czytaj wpis »
W pogoni za zerem
Ostatnie dni przynoszą Szanghajowi po kilkadziesiąt nowych przypadków. Wiem, na nikim w Polsce takie liczby nie robią wrażenia, tym niemniej w Chinach to powód, dla którego wysyła się setki ludzi na kwarantannę lub zamyka na osiedlach/w mieszkaniach. Polityka zero COVID dalej trwa i gdy wydawało się, że uporano się z problemem w mieście (co władze miasta zdążyły już jakiś czas temu ogłosić), pojawiły się nowe przypadki. Efekt taki, że w ostatnich 10 dniach miałem 7 … Czytaj wpis »
Gaokao w Chinach, MBA w Polsce
Nie, to nie wpis o wyimaginowanej drodze edukacji dla jakiegoś chińskiego studenta. Ten wpis, to przypomnienie, że edukację w Chinach traktuje się poważnie, zupełnie inaczej niż w Polsce. Że nie mam racji? Po ostatnich wydarzeniach, a mianowicie reakcji (tudzież raczej jej braku) na ustalenia Newsweeka o pewnej wyższej szkole w Polsce, na której w ciągu kilku miesięcy, za niewielką opłatą można uzyskać dyplom MBA, na którym dumnie się umieszcza, że stanowi on spełnienie wymogu wykształcenia … Czytaj wpis »